83-000 Pruszcz Gdański
ul. Dobrowolskiego 11
Dla młodej osoby zmiana szkoły to jedno z najbardziej stresujących doświadczeń. Gdy opuszcza się dobrze znane środowisko i wkracza wśród obcych, powodów do stresu nie brakuje. Pojawiają się obawy: czy sobie poradzę? Z kim będę chodzić do klasy, siedzieć w ławce? Czy zostanę zaakceptowany? Zmiana szkoły to powód do stresu zwłaszcza dla nieśmiałych, zamkniętych w sobie osób, które mają trudności z nawiązywaniem nowych kontaktów. Strach przed pierwszym dniem w nowym miejscu bywa paraliżujący. Jak go spacyfikować?
Choć to pewnie marne pocieszenie, warto wiedzieć, że stres związany ze zmianą szkoły odczuwa prawie każdy, kogo to dotyczy. A zatem nie tylko ty, tylko setki, tysiące osób, które zmieniają szkołę. Pomyśl, że wszyscy znajdujecie się w takiej samej sytuacji – nie znacie się, wkraczacie w nowe środowisko. To zrozumiałe, że czujecie się nieswojo. Warto jednak zachować spokój i pogodę ducha – gdy nerwy opadną, okaże się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. I z każdym dniem będzie coraz łatwiej.
Zanim zaczniesz rozmawiać ze swoimi nowymi koleżankami i kolegami, damy ci kilka rad, jak opanować stres i pierwszego dnia w nowej szkole czuć się naprawdę dobrze.
Przygotuj się
Początek roku szkolnego jest dużo luźniejszy niż pozostałe miesiące nauki, nie oznacza to jednak, że możesz sobie go zupełnie odpuścić. Wakacje dobiegły końca i musisz skoncentrować się na innych sprawach. Żeby ograniczyć stres do minimum, dowiedz się wcześniej, o której masz rozpoczęcie roku szkolnego, spójrz na nazwiska osób, z którymi będziesz chodzić do klasy – może okaże się, że kogoś znasz? Wtedy poczujesz się pewniej, a jeśli sprawdzisz nazwiska wcześniej, będziesz miał czas, żeby ze znajomą osobą nawiązać kontakt.
Zaplanuj, w co się ubierzesz
Niby nic, a ma znaczenie – chociażby z tego względu, że przygotowanie ubrania na rozpoczęcie roku pomoże ci ograniczyć niepotrzebny stres. Zmiana szkoły to wystarczające przeżycie: nie potrzebujesz dodatkowych nerwów, a które z pewnością cię dopadną, gdy okaże się, że nie możesz znaleźć spodni,spódnicy albo że bluzka, którą chciałeś założyć, ma plamę… Jeśli przyszykujesz wszystko poprzedniego dnia, poranek powinien upłynąć ci we względnym spokoju.
Śpij dobrze
Wiele osób w nocy przed rozpoczęciem roku szkolnego nie jest w stanie zmrużyć oka… Niedobrze, jeśli należysz do tej grupy: następnego dnia będziesz zaspany, zmęczony, znużony, bez energii i humoru. Warto zadbać o porządny wypoczynek. Zaśnięcie ułatwi ci wieczorna aktywność fizyczna (byle nie przesadnie intensywna), czytanie przed snem, relaksująca kąpiel. Warto wypić też szklankę ciepłego mleka. Odpuść sobie natomiast oglądanie horrorów czy pisanie SMS-ów w łóżku – to nie sprzyja wypoczynkowi.
Zjedz śniadanie
To bardzo ważne! Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Nie tylko wprawia w ruch przemianę materii, ale zapewnia ci również energię na kilka godzin. Możliwe, że pierwszego września żołądek będziesz miał z nerwów tak ściśnięty, że postanowisz nic nie jeść… Powinieneś się jednak przemóc i zjeść pożywny posiłek. Głód i tak cię dopadnie (niedobrze, gdy stanie się tak przy całej klasie). Dodatkowo poczujesz się zmęczona i zniechęcona, zabraknie ci sił, pogorszy się samopoczucie… Nie dokładaj sobie zmartwień i nie obciążaj organizmu!
Zaplanuj popołudnie
Łatwiej zniesiesz rozpoczęcie roku szkolnego ze świadomością, że popołudnie pierwszego września spędzisz w przyjemnych okolicznościach. Oczywiście może się zdarzyć, że już pierwszego dnia w szkole nawiążesz znajomość z nowymi osobami i postanowicie wspólnie ruszyć w miasto… Świetnie! Zanim jednak pojawisz się w murach nowej szkoły, będzie ci łatwiej znieść stres, mając w pamięci plany na wieczór. Spotkaj się z przyjaciółmi, idź na lody albo do kina. Po takim dniu należy ci się nagroda.
Nie bój się rozmawiać
Pamiętasz, o czym czytałeś na początku? Że nie tylko ty jesteś w takiej sytuacji. Wszyscy, którzy zaczynają naukę w innej szkole, wchodzą w nowe środowisko i nie znają nikogo. Nie warto zatem kryć się po kątach. Spróbuj nawiązać kontakt wzrokowy i podejdź do zachęcająco wyglądających osób. Przedstaw się, zapytaj, do jakiej wcześniej chodziły szkoły. A może ktoś tak samo jak ty będzie stał sam z boku? Odważ się i nawiąż znajomość. Kto wie, może spotkasz bratnią duszę?
Źródło: www.papilot.pl
"Jeżeli Pan domu nie zbuduje,
na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą."
(Psalm 127,1)
83-000 Pruszcz Gdański
ul. Dobrowolskiego 11